Szybka i skuteczna nauka to temat nurtujący prawdopodobnie każdego ucznia. Chęć poznania wiedzy, dzięki której zdobywanie wiedzy stanie się efektywniejsze i zajmie mniej czasu oraz energii, to jednak temat rzeka. Właśnie dlatego najlepszym sposobem jest poznawanie go powoli i częściami. Wprowadzenie wszystkich wskazówek jednocześnie prawie zawsze okaże się niewypałem. Z innej strony dużo trudniejsze jest zidentyfikowanie skutecznych metod i wyeliminowanie tych, które nie służą. Każdy przecież jest inny.
Czytając ten artykuł, dowiesz się, co prawdopodobnie negatywnie wpływa na Twoją zdolność przyswajania nowych informacji. Właśnie dlatego mądrze jest go przeczytać i wyeliminować nawyki, które niekorzystnie wpływają na Twoją naukę.
Zaniedbanie podstaw
Każdy przedmiot posiada swoje podstawowe zagadnienia, których zrozumienie jest kluczowe w odpowiednim przyswajaniu coraz bardziej skomplikowanych informacji. Nie ma tutaj wyjątku. Podchodzenie do nauki w sposób wybiórczy, czyli wybieranie treści, które przyswajamy i tych, które zaniedbujemy, może skończyć się totalną klapą.
Nie zawsze od razu widać problemy wynikające z braku elementarnej wiedzy. Są też sytuacje, w których w ogóle można tego nie dostrzec. Niektórzy swoje braki nadrabiają na bieżąco, poznając ponownie pewne zagadnienia. Wymaga to jednak dodatkowej pracy, co wydłuża cały proces uczenia się.
Należy położyć również nacisk na fakt, że bardziej skomplikowane zadania z różnorodnych przedmiotów wymagają od ucznia łączenia ze sobą różnorakich faktów, które często pochodzą z różnych działów podręcznika. W takich momentach zazwyczaj za późno jest, aby nadrabiać podstawowe informacje. Jeśli jesteś uczniem przygotowującym się do matury, któremu zależy na wysokim wyniku, to szczególnie musisz się uwrażliwić na to, że egzamin ten będzie sprawdzał Twoją umiejętność łączenia ze sobą różnych faktów.
Unikanie trudnych tematów
W tym wypadku sytuacja jest bardzo podobna do tej, przedstawionej w poprzednim punkcie. Unikanie trudnych do zrozumienia zagadnień daje złudne poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Pozwala na postawienie siebie w lepszym świetle, poprzez zwracanie uwagi jedynie na informacje, które są proste i zrozumiałe. W dalszej perspektywie zawsze działa to jednak na niekorzyść. Wiążą się z tym problemy, których rozwiązaniem zawsze jest powrót do poprzednich tematów.
Idąc tym tokiem rozumowania, warto jasno stwierdzić, że unikanie trudnych zagadnień, nie likwiduje ich. To tylko odkładanie trudu związanego z ich zrozumieniem na później. Warto zatem zastanowić się, czy później będzie czas na ich przyswajanie.
Niewyciąganie wniosków z błędów
Popełnianie błędów to naturalny proces, który nierozwalanie jest połączony z procesem uczenia się. Na naszym blogu znajdziesz artykuł na temat radzenia sobie z porażką, więc koniecznie do niego wróć. Będzie podlinkowany na końcu artykułu.
Należy pogodzić się z myślą, że na każdym etapie edukacji, a później w pracy zawodowej, zawsze będą pojawiać się błędy. To jednak nie jest powód do załamania. Wręcz przeciwnie – każda porażka czegoś uczy. Wszystko zależy jednak od tego, czy chce się wyciągnąć z niej lekcję.
Odkładanie myśli o popełnieniu błędu w odmęty mózgu, to nigdy nie jest dobra strategia. Sprawia, że ta sama wpadka pojawi się podobnie. Właśnie dlatego, gdy popełnisz błąd, powinieneś usiąść i zastanowić się, z czego on wynika i w jaki sposób możesz go uniknąć w przyszłości. Jeśli uzyskałeś niesatysfakcjonującą ocenę ze sprawdzianu, bo za późno zacząłeś naukę, to następnym razem zaplanuj ją na kilka dni przed egzaminem.
Przyswajanie teorii bez praktyki
Nauczanie w szkole skupia się na przyswajaniu wiedzy teoretycznej przez uczniów. To niestety duża wada tej instytucji. Na szczęście istnieje wielu wspaniałych nauczycieli, którzy zdają sobie z tego sprawę i starają się przekazać swoim uczniom umiejętność łączenia teorii z praktyką.
Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, to warto w pierwszej kolejności skupić swoją uwagę na zadaniach maturalnych. Przygotowania do matury to prawdopodobnie Twój główny cel, dlatego to rozwiązanie będzie strzałem w dziesiątkę. Zdarzają się jednak zagadnienia, które trudno zrozumieć bez odpowiedniego wyobrażenia sobie pewnych procesów. Właśnie dlatego doskonałym pomysłem będzie skorzystanie z Internetu. Tam z pewnością znajdziesz pasjonatów, którzy w przystępny, ciekawy i obrazowy sposób wyjaśniają określone informacje. Często mogą korzystać również z konkretnych przykładów, które w dużej mierze pomogą Ci zrozumieć określone zagadnienie.
Korzystanie z materiałów bez krytyki
Jeśli już mówimy o korzystaniu ze źródeł internetowych, to warto uczulić się na podchodzenie do nich z odpowiednią dozą krytyki. Jeśli przeglądasz zaufane strony, które polecał, chociażby Twój nauczyciel, to prawdopodobnie nie masz się czym martwić. Są jednak również sytuacje, w których samodzielnie odnajdujesz pewne informacje. W takich sytuacjach należy zawsze sprawdzić ich autentyczność. W tym celu możesz rozejrzeć się za komentarzami innych użytkowników lub poszukać informacji, które są w nich podane i zweryfikowanie ich w innych źródłach.
Taka zasada nie tyczy się jedynie źródeł internetowych. Zawsze warto mieć z tyłu głowy to, że nie każde źródło jest wiarygodne. Dlatego warto wyrobić sobie nawyk sprawdzania i potwierdzania ich również w innych – najlepiej bardziej zaufanych źródłach.
Nauka w nieodpowiednim momencie
Może wydawać się to błahy problem, a jednak warto poważnie się nad nim zastanowić. Nieodpowiedni moment, o którym mowa, to chociażby zły nastrój. Uczniowie mogą zawsze użyć argumentu, że nigdy nie ma dobrego momentu. Czasami także występuje sytuacja, że brakuje czasu na odłożenie nauki na później. Warto jednak mieć świadomość, że przyswajanie informacji w sytuacji, w której jest się rozdrażnionym, zmęczonym czy smutnym, będzie dużo mniej efektywna.
Czasami w takiej sytuacji warto odłożyć książki na bok i wrócić do nich godzinę lub dwie później. Jeśli jednak takie rozwiązanie nie jest możliwe, to należy poświęcić kilka minut na opanowanie swoich emocji. Ćwiczenia oddechowe, medytacja lub krótki spacer mogą okazać się wspaniałymi poprawiaczami humoru. Negatywne emocje natomiast od samego początku będą źle wpływały na proces uczenia się.
Negatywne emocje niosą za sobą zazwyczaj czarne myśli i same negatywne scenariusze. Te zajmują mózg i nie pozwalają mu się skupić na nauce. Może również pojawiać się zwątpienie, które w ostateczności doprowadzi do całkowitego zaniechania nauki.
Warto? Wątpię.
Perfekcjonizm
To kolejny temat, któremu został poświęcony cały artykuł. Zachęcam do przeczytania go! Czemu jednak perfekcjonizm może mieć negatywny wpływ na Twoją naukę? Prowadzi on do wytworzenia nierealnych oczekiwań wobec siebie samego. Perfekcjoniści nie biorą pod uwagę swoich możliwości, a zamiast tego starają się dążyć do zbyt wygórowanych celów.
Zazwyczaj kończy się to niepowodzeniem. To natomiast jest traktowane jak najgorsza porażka i rzadko motywuje do poprawy. Częściej jest demotywatorem, który mocno niszczy człowieka i jego poczucie własnej wartości. Nie warto zatem podążać tą ścieżką. Zdecydowanie efektywniejsze będzie stawianie sobie realnych celów, które oparte są na własnych zasobach.
Mam nadzieję, że Ty nie popełniasz tych błędów. Jeśli jednak dostrzegasz je w swojej naukowej rutynie, to warto zacząć z nimi walczyć. Zapewniam Cię, że żadna z wymienionych czynności nie wpływa pozytywnie na Twoją sytuację. Utrudniają zdobywanie wiedzy, nawet jeśli tego nie dostrzegasz. Czasami trzeba spojrzeć głęboko w siebie lub podjąć się zmiany, aby dostrzec różnicę i zrozumieć, jak bardzo szkodziły pewne nawyki. Jeśli Ciebie to czeka, to życzę powodzenia!
To również Cię zainteresuje!
Krytyczne myślenie – sukces w szkole i poza nią.
Ucz się efektywnie, szybko i skutecznie – poradnik dla uczniów.